
Być w sercu Jezusa
W dniu uroczystości Najświętszego Serca Jezusa
zanurzamy Was wszystkich w miłosiernym, cichym
i pokornym Sercu Boga
pragnącego zaspokoić w nas te pragnienia,
których często sami w sobie nie dopuszczamy do głosu.
W dniu uroczystości Najświętszego Serca Jezusa
zanurzamy Was wszystkich w miłosiernym, cichym
i pokornym Sercu Boga
pragnącego zaspokoić w nas te pragnienia,
których często sami w sobie nie dopuszczamy do głosu.
Na naszych oczach historia zatacza krąg. Dawniej mówiono: zaraza i pomór a dzisiaj wszędzie słyszymy słowo wirus i epidemia. Niespodziewanie zaczęliśmy doświadczać tego, z czym zmagali się nasi przodkowie w przeszłości. Dla wielu z nas obecny czas, którego jesteśmy świadkami, jest dziwny, nierealny, trudny, wymuszający nowe wyzwania i zachowania.
Wszystko wokół nas jakby stanęło, ucichło ale Bóg działa w każdym czasie i zawsze posyła Swojego Ducha.
Bardzo podobna sytuacja wydarzyła się w II połowie XVI wieku – właśnie w takiej dziwnej i trudnej rzeczywistości,
wśród zaraźliwego powietrza, paniki, przy doświadczeniu zamykania miast i bólu po stracie najbliższych powstało Zgromadzenie Sióstr św. Katarzyny. Nie znano jeszcze koronowirusa, wtedy panowała dżuma i już samo jej imię było dla ludzi przerażające.
W październiku siostry katarzynki miały możliwość uczestnictwa w sesji pt. Umiejętność rozeznawania woli Pana Boga. Podczas konferencji, pracy w grupach oraz dzielenia się owocami osobistej modlitwy odpowiadały sobie na pytania:
- Co robić aby skutecznie rozeznawać?
- Jak podejmować decyzje we wspólnocie?
- Jak dokonać wyboru pomiędzy dwoma dobrami?
Początek maja obfitował w jubileusze. W Braniewie i Ornecie siostry katarzynki, wraz ze wspólnotą zakonną i swoimi rodzinami, świętowały rocznice ślubów zakonnych.
Dwie siostry obchodziły 65-lat od pierwszej profesji a sześć sióstr świętowało 25-lecie ślubów.
Zgromadzenie ustami Matki Prowincjalnej dziękowało jubilatkom za wierność ślubom, realizację charyzmatu i dyspozycyjność w powierzanych im zadaniach.
21 listopada w dzień Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny do nowicjatu naszego Zgromadzenia została przyjęta postulantka Kasia.
Otrzymując pierwszy strój zakonny - biały welon i czarną sukienkę oraz Konstytucje Sióstr św. Katarzyny rozpoczęła dwuletni czas przygotowania do złożenia ślubów w naszej rodzinie zakonnej.
Na chwałę Bożą i ku pamięci szesnastu sióstr katarzynek,
które w 1945 roku poświęciły życie w obronie wiary,
ślubowanej czystości i w służbie bliźnim.
"Uwiodłeś mnie, Panie, a ja pozwoliłem się uwieść;
ujarzmiłeś mnie i przemogłeś"
W sobotę 4 sierpnia świętowałyśmy wielką radość. Nasza nowicjuszka Siostra M. Katarzyna złożyła pierwsze śluby zakonne.
Towarzyszyła jej wspólnota zakonna oraz najbliższa rodzina i przyjaciele.
Powyższy cytat z Księgi Jeremiasza, wybrany przez nią jak fragment pierwszego czytania na Mszy świętej, jasno wskazywał drogę jej powołania.